Trudna ścieżka dekarbonizacji budownictwa w Polsce – wnioski z debaty POBE
W trakcie tegorocznej edycji Kongresu Trendy Energetyczne odbyła się debata Porozumienia Branżowego Na Rzecz Efektywności Energetycznej (POBE) na temat wyzwań związanych z dekarbonizacją sektora ogrzewnictwa w Polsce. Eksperci i branża wskazują, że powszechna i skuteczna modernizacja budynków będzie wymagała współpracy sektorowej, wytyczenia jasnej ścieżki technologicznej oraz realnych działań. Wyzwaniem będzie m.in. brak wyspecjalizowanych kadr. Potrzebna jest w Polsce debata o ścieżce wdrożenia bezemisyjnych technologii i nowoczesnego budownictwa zgodnego ze celami neutralności klimatycznej czyli net-zero 2050.
- Dokumenty takie jak Mapa Drogowa IEA „Net Zero by 2050”, Pakiet „Fit for 55” oraz Długofalowa Strategia Renowacja Budynków, zalecają przyśpieszenie działań na rzecz dekarbonizacji i termomodernizacji budownictwa; kluczowa będzie najbliższa dekada pod względem wdrażania bezemisyjnych technologii
- Dekarbonizacja budownictwa wymaga współpracy i podążania kilkoma ścieżkami jednocześnie (efektywność energetyczna, rozwój OZE, termomodernizacja, modernizacja w infrastrukturę sieciową)
- Potrzebny jest przegląd warunków technicznych, kwestii standardów izolacyjności i głębokiej termomodernizacji budynków
- Środki finansowe są dostępne, jednak brakuje projektów i wyspecjalizowanych kadr
Dekarbonizacja budownictwa a kluczowe dokumenty
Na wstępie do rozważań o wyzwaniach modernizacji sektora ogrzewnictwa zostały przedstawione założenia z najważniejszych dokumentów i opracowań, w tym raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) „Net Zero by 2050”. Analityk IEA Timothy Goodson wskazał, że na drodze do neutralności klimatycznej kładziony jest nacisk na ewolucję w sektorze budownictwa. Lata 2020-2030 muszą być dekadą masowej ekspansji bezemisyjnych technologii. Ekspert podał, że emisje z sektora budowalnego w świecie muszą zmniejszyć się o 40 proc. tj. do niecałych 2 Gt do 2030 roku, oraz o 95 proc. do 2050 roku. Wyzwaniem będzie rozwijający się sektor budownictwa i zapotrzebowania na usługi energetyczne – w latach 2020-2050 powierzchnia użytkowa budynków zwiększy się o 75 proc. Trend ten widać już w Polsce – w ciągu ostatniej dekady powierzchnia mieszkaniowa wzrosła o prawie 20 proc.
Popyt na urządzenia realizujące chłodzenie przełoży się na zapotrzebowanie na energię elektryczną – do 2030 roku pojawi się 650 mln klimatyzatorów, do 2050 roku – kolejne 2 mld. Obecnie sektor budownictwa przeznacza paliwa kopalne w 60 proc. na ogrzewanie pomieszczeń i wody oraz w 80 proc. na energię do podgrzewania posiłków. Co ważne, prawie wszystkie technologie potrzebne do dekarbonizacji zużycia energii w budynkach są już dostępne na rynku.
Według autorów raportu kluczowa jest poprawa efektywności energetycznej. Nie bez znaczenia pozostaje zmiana przyzwyczajeń technologicznych użytkowników domów (np. obniżenie temperatury ogrzewania), które przyniosą redukcję o prawie 250 mln t CO2 w sektorze budynków w 2030 roku. Nie bez znaczenia jest więc zmiana tych przyzwyczajeń i szybka modernizacja budynków i ich źródeł ogrzewania.
Sektor pomp ciepła zaspokoi ponad 50 proc. zapotrzebowania na ciepło w budynkach 2050 roku. Jednym z kamieni milowych byłoby zaprzestanie sprzedaży kotłów na paliwa kopalne do 2025 roku. W efekcie wszystkich działań prawie 90 proc. budynków na świecie powinno spełniać standardy budynku net-zero do 2050 roku.
Paweł Wróbel, Gate Brussels, ekspert POBE, omówił dekarbonizację budownictwa w
kontekście unijnego pakietu „Fit for 55”. Kluczowe jest przyśpieszenie
działań na rzecz zwiększonego celu redukcyjnego do 2030 roku. POBE przygotowało
poradnik „Pakiet Fit for 55% – najważniejsze
zmiany dla sektora budownictwa”, w którym przeanalizowano propozycje dla sektora budownictwa,
w tym kilkanaście projektów rozporządzeń i znowelizowanych dyrektyw.
Andrzej Kaźmierski z Ministerstwa Rozwoju i Technologii odniósł się do Długofalowej
Strategii Renowacji Budynków, która jest obecnie po konsultacjach
publicznych. Jednym z celów dokumentu jest zwiększenie efektywności energetycznej
budynków. Proces zakłada rozpoczęcie działań od szeroko zakrojonej płytkiej
termomodernizacji, dającej szybki efekt. Znaczące są koszty termomodernizacji oraz
rosnące koszty materiałów. Tempo modernizacji budownictwa w Polsce przewidywane
jest na poziomie 3,8 proc. rocznie. Planowane jest wyeliminowanie budynków z
poziomem efektywności powyżej 150 kWh na m2/rok do 2035 roku poprzez
ich termomodernizację i przeniesienie do kategorii energooszczędnej. – Zakładamy, że do 2050 roku wszystkie
budynki w Polsce, z wyjątkiem zabytkowych, będą miały efektywność do 50 kWh m2/rok
– powiedział.
Skuteczna transformacja budownictwa wymaga podążania kilkoma ścieżkami
Paweł Lachman, koordynator Porozumienia Branżowego Na Rzecz Efektywności Energetycznej, prezes Zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła, powiedział podczas debaty, żeproces termomodernizacji i dekarbonizacji budynków spaja działania 12 organizacji zrzeszonych wokół POBE.
– W tym momencie trwa duży przegląd działań polityki energetyczno-klimatycznej Polski, organizowany przez Międzynarodową Agencję Energii. Raport będzie dostępny na początku 2022 roku. Jestem przekonany, że pojawi się wiele rekomendacji, które wynikają również bezpośrednio z raportu „Net Zero by 2050” – powiedział Lachman.
Dodał, że cele redukcyjne zmuszają Polskę do bardzo szybkiej transformacji, której nie da się zrealizować bez budownictwa. Rola POBE w kontekście wsparcia tego procesu jest istotna. Proponowana przez IEA data odejścia od tradycyjnych kotłów w 2025 roku będzie wręcz niemożliwa do wprowadzenia w polskich realiach. W ocenie Lachmana można pójść w kierunku szybkiego odejścia od paliw kopalnych w przypadku nowych budynków. Kluczowa jest jednak dyskusja o tym, czym jest głęboka termomodernizacja oraz zastanowienie się, czy nowe budynki obecnie budowane są gotowe do pełnej dekarbonizacji. – W mojej ocenie niestety nie – stwierdził Lachman. Potrzebny jest przegląd warunków technicznych dla nowych budynków oraz pochylenie się na kwestią standardów izolacyjności budynków – dodał.
Marek Miara, ekspert uznanego instytutu ISE Fraunhofer, potwierdził, że raport „Net Zero by 2050” jest wisienką na torcie transformacji. Nie da się iść tylko jedną drogą – albo dekarbonizować system ogrzewania, albo redukować zużycie energii. Świat powinien iść jednocześnie dwoma ścieżkami, aby dekarbonizacja się powiodła. Pierwszy odcinek tej drogi – do 2035 roku – zdecyduje, czy uda osiągnąć się cele wyznaczone na połowę obecnego stulecia.
– Do tej pory problemy systemu energetycznego starano się rozwiązywać punktowo i dotyczyły najczęściej jednej branży. Zajmowano się ciepłem, chłodem, mobilnością czy produkcją energii. Trzeba modernizację traktować jako cały organizm. Poszczególne branże będą ze sobą coraz bardziej powiązane i to jest kluczowe w przyszłości. Potrzeba współpracy i inicjatyw, jak choćby POBE – wskazał Miara.
Ekspert dodał, że przykład fotowoltaiki w Polsce pokazał, że kluczowe są impulsy na rynku, które zaowocują rozwojem technologii. Za granicą dyskusja o dekarbonizacji budownictwa nie skupia się wokół finansów, a wokół kadr, które będą kluczowe do powszechnej instalacji urządzeń. Np. w Niemczech szacuje się, że potrzebnych będzie dwa razy więcej instalatorów. Istotne jest jasne doprecyzowanie rozwoju technologicznego, aby osiągnąć jak największe rezultaty, bez zbędnego rozpraszania się.
Paweł Wróbel – ekspert POBE, Gate Brussels, podkreślił, że jest bardzo dużo środków finansowych na transformację energetyczną i modernizację budownictwa. Z rozmów z przedstawicielami sektora finansowego wynika, że brakuje projektów, co jest największym wyzwaniem. Projekty w sektorze budownictwa nie mogą fragmentarycznie traktować poszczególnych celów klimatycznych jak efektywność energetyczna, rozwój OZE i dekarbonizacja. Potrzebny jest jasny kierunek rozwoju technologii oraz przygotowanie kadr do modernizacji gospodarki.
Janusz Starościk, prezes zarządu Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych, podkreślił,że dekarbonizacji budynków nie zrealizuje się w przypadku, gdy będzie się przyjmować tylko jeden kierunek. Problem efektywności energetycznej budynków dotyczy nie tylko Polski, ale Europy – ponad 80 proc. budynków wymaga termomodernizacji, na co potrzeba czasu i środków.
– Aby spełnić ambitne cele, trzeba dać wszystkie ręce na pokład. Musimy oprzeć się na miksie energetycznym i wykorzystać to, co jest z czystych technologii dostępne. Mamy już pompy ciepła, tylko trzeba pamiętać o tym, że energii elektrycznej nie przyniesie się w wiaderku, tylko musi być przesłana. Kluczowe są inwestycje w infrastrukturę – wskazał Starościk.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo energetyczne, więc odejście od paliw kopalnych powinno być zbilansowane. W zależności od lokalizacji można zastosować np. metan, biogaz lub geotermię. Renesans przeżywa wykorzystania energii słonecznej. Nie wolno zapominać o sieciach ciepłowniczych, które powinny być dopasowane do odpowiednich parametrów ciepła, bazując na czystych źródłach.